22 lutego 2025 r. - Sobota - Święto Katedry św.
Piotra Apostoła
Obchodzone co roku święto Katedry św. Piotra winno nas
skłaniać do refleksji nad naszą gotowością do słuchania papieża, nad
naszym zainteresowaniem wszystkim, co dotyczy Ojca Świętego. A wszyscy
papieże jako następcy świętego Piotra (Mt 16,13-19)
przemawiają do nas słowami homilii, katechez, encyklik i innych
dokumentów papieskich. Ale także przemawiają swoim życiem, na przykład w
tych dniach bardzo pouczające jest cierpienie papieża Franciszka
przebywającego w szpitalu, jego pokora wobec choroby i jednocześnie
pogoda ducha. Słów trzeba słuchać, ale często czyny przemawiają dużo
mocniej.
21 lutego 2025 r. - Piątek VI Tygodnia
Okresu Zwykłego
Niepojętą dla nas tajemnicą jest to, że jednym Bóg udziela
swoich łask od razu, a innym nie, lub każe długo na nie czekać. Z tego
powodu może nawet wkradać się w nasze serca uczucie zazdrości. Pytamy na
przykład, dlaczego "niektórzy z tych, co tu stoją, nie
zaznają śmierci, aż ujrzą królestwo Boże przychodzące w mocy" (Mk 8,34-9,1).
A dlaczego nie my? Może warto konieczność oczekiwania na Bożą łaskę
potraktować jako życiowy krzyż, do którego przyjęcia zachęca nas Jezus.
20 lutego 2025 r. - Czwartek VI Tygodnia
Okresu Zwykłego
Skoro samemu świętemu Piotrowi zdarzyło się "nie myśleć
po Bożemu, lecz po ludzku" (Mk 8,27-33),
to może i nam Bóg wybaczy, że nie zawsze trwamy w głębokiej wierze i
bliskiej relacji z Jezusem. Ważne jest, byśmy -
jak apostołowie - byli przekonani, że Jezus jest Mesjaszem, czyli
posłanym przez Ojca Zbawicielem, i że tylko w jedności z Nim życie ma
sens.
19 lutego 2025 r. - Środa VI Tygodnia
Okresu Zwykłego
Z sobie tylko znanych powodów Bóg nie zawsze wysłuchuje
nasze prośby. Czasem spełnia je tylko połowicznie, a na pełne
wysłuchanie każe czekać. Dlaczego? To oczywiście Jego tajemnica, ale być
może chodzi o to, że mamy zbyt małą wiarę, by bezgranicznie zaufać Bożej
dobroci. Może Bóg jako najdoskonalszy pedagog wie, że nie wszystko
powinno się od razu dawać dzieciom, tylko stopniować dary
proporcjonalnie do etapu ich rozwoju. Tak było na przykład z
uzdrowieniem niewidomego w Betsaidzie, który zanim zaczął widzieć
wszystko jasno i wyraźnie, musiał przejść przez etap bliskości i dialogu
z Jezusem (Mk 8,22-26).
18 lutego 2025 r. - Wtorek VI Tygodnia
Okresu Zwykłego
Kiedy jest zła pogoda i panują fatalne warunki drogowe,
niejeden kierowca rozpoczynający podróż modli się żarliwie do Boga,
prosząc o bezpieczeństwo i szczęśliwe dotarcie do celu. Ale gdy to się
stanie, wysiadając z samochodu, już nie myśli z wdzięcznością o Bogu,
tylko samego siebie chwali, jakim to jest dobrym kierowcą. Apostołowie
byli świadkami wielkich cudów Jezusa, ale mieli "tak otępiałe
umysły, że mając oczy, nie widzieli, mając uszy, nie słyszeli" (Mk 8,14-21).
Trzeba ufać Bogu przed, podczas i po podróży, przed, podczas i po
chorobie. By nie usłyszeć wyrzutu: "Jeszcze nie rozumiecie?".
17 lutego 2025 r. - Poniedziałek VI Tygodnia
Okresu Zwykłego
Samotność jest wielką tragedią człowieka. Pół biedy, gdy
jest to pozostawanie w oddaleniu od ludzi, rodziny, przyjaciół, choć z
pewnością to bardzo bolesne doświadczenie. Ale gdy człowiek żyje
w nieobecności Boga, to jest dopiero prawdziwa samotność. Jak
faryzeusze, gdy Jezus "zostawiwszy ich, wsiadł z powrotem do łodzi i
odpłynął na drugą stronę" (Mk 8,11-13). Czy to Jezus ich zostawił? A
może oni, przez swą niewiarę, skazali Go na banicję? Na szczęście na
drugą stronę jeziora nie jest daleko i zawsze można podjąć trud powrotu.
16 lutego 2025 r. - VI Niedziela Zwykła
Kiedy myślimy o świętych i błogosławionych, na przykład o
błogosławionej Rodzinie Ulmów, możemy postawić pytanie, co zrobić, by
dołączyć do grona błogosławionych. Co zrobić, by być jak Wiktoria,
Józef, Stasia, Basia, Władzio, Franek, Antoś i Marysia. Jezus nam
podpowiada: "Błogosławieni ubodzy, głodujący, płaczący, znienawidzeni
i wykluczeni" (Łk 6,17.20-26). Ewangelia jest pełna przykładów, że
Jezus przejmował się losem takich właśnie ludzi i niósł im pocieszenie,
uzdrawiał, litował się. Za każdym razem, kiedy jest nam w życiu źle,
warto przytulić się do Boskiego Serca Jezusa, by w nim odnaleźć
"źródło wszelkiej pociechy".
|
|